Bartek był zdrowym, pełnym marzeń i planów 16-latkiem. Interesował się motoryzacją, jazdą wyczynową na rowerze i jak każdy nastolatek komputerami. Właśnie rozpoczął naukę w szkole branżowej o kierunku mechanik samochodowy. Wszystko runęło 15 października 2017. Wtedy uległ poważnemu wypadkowi na motorowerze. Dramat rozegrał się w Rogaszycach.
16-latek razem z rodziną przyjechał z Radzionkowa (woj. śląskie) w odwiedziny do krewnych mieszkających w Rogaszycach. Było po godzinie 15, kiedy razem z o dwa lata młodszą siostrą, wyjeżdżając motorowerem z drogi podporządkowanej, uderzył w samochód osobowy jadący krajową „11” od strony Kępna. W wyniku wypadku odniósł bardzo ciężkie obrażenia mózgu. Był reanimowany na miejscu, a następnie został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Łodzi. Lekarze nie dawali mu szans na przeżycie. Jego 14-letnia siostra trafiła do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Ona miała więcej szczęścia niż brat.
Następnie nastolatek trafił do warszawskiej Kliniki Budzik – pierwszego w Polsce ośrodka zajmującego się wybudzaniem ze śpiączki dzieci i młodzieży. Jej założycielką jest aktorka Ewa Błaszczyk. To miejsce wyjątkowe, dające nadzieję na lepsze jutro. – Tamtejszy zespół rehabilitantów, pielęgniarek i logopedów przykładał się znacząco do tego, żeby Bartka postawić na nogi – mówi Barbara Łopata, mama Bartka, w programie „Pytanie na śniadanie” w TVP2. – Mi się wydaje, że gdzieś w głowie syna jest blokada, która nie pozwala mu na przebicie się, ale widzę po kontakcie wzrokowym, że na pewno słyszy, co się po prostu mówi – przyznaje łamiącym głosem.
Od 2013 roku w ośrodku wybudzono w sumie 43 pacjentów. Rodzina i najbliżsi wierzą, że przyjdzie taki dzień, kiedy i Bartek się wybudzi. – Tak sobie wyobrażam, że pierwsze słowo jakie powie to mama. Tak po prostu – ze łzami w oczach mówi pani Barbara.
Po pobycie w „Budziku” Bartek przebywa w domu pod opieką rodziny, a zwłaszcza mamy, która musiała zrezygnować z dotychczasowej pracy w swoim zawodzie fryzjerki.
Rodzina z trójką dzieci znajduje się w trudnej sytuacji materialnej, pracuje tylko ojciec. Na chwilę obecną małżeństwo nie są w stanie udźwignąć kosztów związanych z leczeniem syna. Bartkowi można pomóc wpłacając pieniądze na jego konto w Fundacji „Kawałek Nieba”.
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “1211 pomoc dla Bartka Zimroz”.
Można też pomóc przekazując 1% podatku. Należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243 oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “1211 pomoc dla Bartka Zimroz”.
Z całego serca bardzo dziękujemy za okazaną Bartkowi pomoc! E. P.
?!! UWAGA!!? Udostępniamy informację o zbiórce na rzecz naszego ucznia, Bartka Zimroza. Naszym celem jest specjalistyczny wózek spacerowy. Wiemy, że Wasze serca ♥️♥️♥️ są wielkie, zatem prosimy o udostępnianie posta i przyłączenie się do akcji. ????
W tym tygodniu nasza delegacja odwiedziła rodzinę Zimroz. Ze środków pozyskanych w 2019 r. w ramach akcji „Dobro dla Dobra” Stowarzyszenie Cidry LOTAJOM przekazało oczyszczacz powietrza oraz voucher na rehabilitację Bartka, zakup leków oraz rzeczy do codziennej higieny. Równocześnie zachęcamy do przekazywania 1% z podatku na pomoc tej tak doświadczonej przez los rodzinie.
Zapraszamy do obejrzenia.
Jesteśmy z Tobą i czekamy na Twoje wybudzenie!
Komentarze